Puszyste ciasto drożdżowe, które uda się każdemu. Przepis na to ciasto naprawdę mogę polecić, bo wypraktykowałam je już od wielu lat, jeszcze nie zadrzyło się, by nie wyszło.
To ciasto drożdżowe wychodzi puszyste i pięknie wyrasta. Jest bardzo proste do zrobienia, na pewno sobie z nim poradzisz, poniżej dokładny opis. Dawniej nie zawsze udawało mi się tak jak chciałam, miałam problem z tym ile dokładnie mąki dosypać, by ciasto wyszło mięciutkie i puszyste. A z tego przepisu zawsze mi się udaje. Ta domowa drożdżówa jest naprawdę o wiele lepsza niż ze sklepu, bez spulchniaczy i dziwnych dodatków. Możesz ją zrobić z owocami i kruszonką lub tylko z kruszonką. Upieczone i wystudzone ciasto można również zamrozić. Wymiary mojej formy: 24x29 cm
Składniki (muszą być w temp. pokojowej):
ciasto:
- 4 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka cukru
- 200 g masła
- 25 g drożdży
- 4 jajka
- owoce (u mnie tym razem jabłka i mrożone maliny)
- kruszonka: 150 g mąki pszennej (u mnie pół/pół pszenna+krupczatka), 100 g cukru, 100 g masła
Przygotowanie:
W garnku na małym ogniu rozpuszczamy masło z cukrem i mlekiem (nie zagotowujemy!). Do letniej masy mleczno-maślanej wbijamy jajka i miksujemy (masa musi być przestygnięta!, inaczej jajka mogą się ściąć). Następnie wkruszamy drożdże i dokładnie mieszamy. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce do spienienia (na ok. 45 min-60min).
Do spienionego zaczynu wsypujemy mąkę i zagniatamy ciasto (ok. 10 min) do czasu gdy będzie gładkie. Ciasto jest dość rzadkie, ale nie ma potrzeby dosypywania więcej mąki. Wyrobione ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy w ciepłe miejsce.
W między czasie przygotowujemy kruszonkę i owoce (jeśli je doddajemy - kroimy na mniejsze kawałki, mrożone owoce rozmroziłam wcześniej). Owoce wykładamy na wierzch ciasta, a na niej kruszonkę. Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Pieczemy przez 20 min z uchylonymi drzwiczkami piekarnika, następnie zamykamy piekarnik i pieczemy jeszcze ok 35-40 min do ładnego zarumienienia ciasta.