Najłatwiejsze pączki na świecie! Bardzo szybkie, pulchne, mięciutkie - coś pysznego. Kilka minut i można zajadać.
Super-łatwy przepis. Mało pracochłonne i pyszne pączusie dla zabieganych i nie tylko. Zróbcie od razu z podwójnej porcji, bo szybko znikają😉, długo też zachwowują świeżość.
Składniki (na ok. 20 małych pączków):
Przygotowanie:
W naczyniu miksujemy serek waniliowy, jajka, makę, proszek do pieczenia, cukier, sól (składniki można wymieszać też łyżką). Powinno powstać gęste ciasto.
Następnie dłonie nawilżamy dość mocno olejem, odrywamy kawałek ciasta (dzięki olejowi ciasto nie klei się do rąk) i formułujemy kuleczki. Kuleczki kładziemy na dobrze rozgrzany olej (pączki można też kłaść łyżką, ale ja formułuję je w dłoni). Pączki smażymy na średnim ogniu, jest to ważne, aby się nie przypaliły i nie były surowe w środku. Pączki podczas smażenia rosną i same się obracają, ale warto kontrolować stan usmażenia i obracać je również samodzielnie widelcem. Smażymy na złoty kolor.
Super-łatwy przepis. Mało pracochłonne i pyszne pączusie dla zabieganych i nie tylko. Zróbcie od razu z podwójnej porcji, bo szybko znikają😉, długo też zachwowują świeżość.
Składniki (na ok. 20 małych pączków):
- 300g serka homogenizowanego waniliowego
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej
- 3 jajka
- cukier waniliowy (ok.8 g)
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej do smażenia
- opcjonalnie: cukier puder do posypania
- Pączki można też nadziać po usmażeniu marmoladą.
Przygotowanie:
W naczyniu miksujemy serek waniliowy, jajka, makę, proszek do pieczenia, cukier, sól (składniki można wymieszać też łyżką). Powinno powstać gęste ciasto.
Następnie dłonie nawilżamy dość mocno olejem, odrywamy kawałek ciasta (dzięki olejowi ciasto nie klei się do rąk) i formułujemy kuleczki. Kuleczki kładziemy na dobrze rozgrzany olej (pączki można też kłaść łyżką, ale ja formułuję je w dłoni). Pączki smażymy na średnim ogniu, jest to ważne, aby się nie przypaliły i nie były surowe w środku. Pączki podczas smażenia rosną i same się obracają, ale warto kontrolować stan usmażenia i obracać je również samodzielnie widelcem. Smażymy na złoty kolor.
Usmażone pączki przekładamy na ręcznik papierowy i po chwili posypujemy cukrem pudrem. Jeśli chcemy można je też nadziać (po usmażeniu) marmoladą.