Naprawdę bardzo łatwe ciasto, a pyszne jak nie wiem co. Z każdym kęsem chce się go jeść więcej i więcej😉. Bo nie ma to jak domowe ciasto z owocami. W kuchni pomaga mi mała kuchareczka 💪😉.
Składniki:
ciasto (u mnie składniki w temp. pokojowej):
kruszonka:
Wymiary formy: blaszka 20x30 cm
Wykonanie:
Jajka ubijamy z cukrem, tak by powstała pulchna, blada masa. Nie przerywając ubijania, dodajemy po łyżce tłuszczu (masa może się zważyć na tym etapie - nic nie szkodzi). Następnie dodajemy na przemian mąkę pszenną wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz mąkę ziemniaczaną. Miksujemy na gładką masę.
Tak przygotowaną masę przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzamy. Następnie układamy na niej umyte, wysuszone i wypestkowane śliwki (córka układa dość gęsto, jedna obok drugiej, skórką do spodu, śliwki obtacza w mące ziemniaczanej).
Z podanych wyżej składników (mąka, cukier, masło) zagniatamy kruszonkę (najpierw siekam składniki nożem, następnie krótko rozcieram w palcach, by powstała kruszonka). Kruszonką posypujemy wierzch ciasta. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C (piekę z opcją góra-dół bez termoobiegu). Nasze ciasto piekło się ok. 45 min.
Ciasto po upieczeniu i rozkrojeniu:
Życzymy smacznego!
ciasto (u mnie składniki w temp. pokojowej):
- 2 całe jajka + 3 żółtka
- 1/2 szklanki cukru (można dać więcej)
- 250 g tłuszczu (ja dałam 170 g miękkiego masła + 80 g miękkiej margaryny)
- 2 szklanki (płaskie) mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
ok 1 kg śliwek + mąka ziemniaczana do ich obtoczenia
kruszonka:
- 4 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki cukru
- cukier waniliowy
- 60 g masła
Wymiary formy: blaszka 20x30 cm
Wykonanie:
Jajka ubijamy z cukrem, tak by powstała pulchna, blada masa. Nie przerywając ubijania, dodajemy po łyżce tłuszczu (masa może się zważyć na tym etapie - nic nie szkodzi). Następnie dodajemy na przemian mąkę pszenną wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz mąkę ziemniaczaną. Miksujemy na gładką masę.
Tak przygotowaną masę przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzamy. Następnie układamy na niej umyte, wysuszone i wypestkowane śliwki (córka układa dość gęsto, jedna obok drugiej, skórką do spodu, śliwki obtacza w mące ziemniaczanej).
Z podanych wyżej składników (mąka, cukier, masło) zagniatamy kruszonkę (najpierw siekam składniki nożem, następnie krótko rozcieram w palcach, by powstała kruszonka). Kruszonką posypujemy wierzch ciasta. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C (piekę z opcją góra-dół bez termoobiegu). Nasze ciasto piekło się ok. 45 min.
Ciasto po upieczeniu i rozkrojeniu:
Życzymy smacznego!