Uwielbiamy ten obiad. To taka prosta i smaczna klasyka, a jednak podana trochę inaczej:)
W przygotowaniu obiadu pomaga mi 6-letnia córcia. Ania jest mistrzynią „kulania” pulpetów 😉. Nie ma to jak wspólne kucharzenie.
Składniki (u nas ok 18 kotlecików):
- 0,5 kg mielonego mięsa (u mnie wieprzowo-wołowe)
- 1 cebula
- kawałek cukinii
- 1 marchewka
- 1 jajko
- zielona pietruszka
- 0,5 szklanki ryżu
- przyprawy: sól, pieprz, majeranek
- dodatkowo: mąka do obtoczenia kotlecików, tłuszcz do smażenia
Wykonanie:
Ryż gotujemy w dużej ilości osolonej wody, a następnie odcedzamy i studzimy. Cukinię ścieramy na tarce o dużych oczkach, solimy i zostawiamy na ok. 15 minut, a następnie odciskamy z nadmiaru płynu. Marchewkę ścieramy na tarce o dużych oczkach. Cebulę kroimy w kostkę. Pietruszkę drobno siekamy.
Mięso łączymy z ryżem, marchewką, cukinią, cebulą i pietruszką. Dodajemy jajko i doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem.
Masę mięsną bardzo dokładnie wyrabiamy, formułujemy niewielkie kotlety, lekko je spłaszczamy i delikatnie obtaczamy w mące.
Kotlety smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu, na niewielkim ogniu z obu stron do zarumienienia. Po usmażeniu kotleciki przekładamy na ręcznik papierowy.
Gotowe.
U nas z ziemniakami i mizerią.
Życzymy smacznego!