Smaczny i zdrowy posiłek - Święty Mikołaj do zjedzenia wykonany z pieczywa, twarogu, papryki i pomidorków koktajlowych. Nasz sposób na kreatywne śniadanie.
W oczekiwaniu na Świętego Mikołaja....
Choć na przyjście Świętego Mikołaja pozostało jeszcze trochę czasu, mój 4-letni Urwis wciąż o niego dopytuje. Dziś w kuchni przygotowujemy więc Mikołaja, który szybko znikł... w naszych brzuszkach. Ania układa go samodzielnie (z niewielką pomocą dorosłego), według własnego pomysłu (wcześniej wspólnie przedyskutowałyśmy z jakich produktów mógłby powstać).
Do wykonania posiłku potrzebne będzie:
Wykonanie:
Na początek buzia. Twarz wykonana z chleba, oczy z oliwek, nos z pomidorka i policzki z marchewki. Następnie czapka - Ania układa ją z serka ziarnistego (wcześniej odsączyłyśmy śmietankę) i papryki.
W oczekiwaniu na Świętego Mikołaja....
Choć na przyjście Świętego Mikołaja pozostało jeszcze trochę czasu, mój 4-letni Urwis wciąż o niego dopytuje. Dziś w kuchni przygotowujemy więc Mikołaja, który szybko znikł... w naszych brzuszkach. Ania układa go samodzielnie (z niewielką pomocą dorosłego), według własnego pomysłu (wcześniej wspólnie przedyskutowałyśmy z jakich produktów mógłby powstać).
Do wykonania posiłku potrzebne będzie:
- 1 kromka chleba;
- pomidorki koktajlowe (ok 20 sztuk);
- 1 papryka pokrojona w słupki;
- oliwka (na oczka Mikołaja);
- 2 krążki Marchewki (na policzki);
- twaróg - u nas twarożek grani i serek ziarnisty.
Na początek buzia. Twarz wykonana z chleba, oczy z oliwek, nos z pomidorka i policzki z marchewki. Następnie czapka - Ania układa ją z serka ziarnistego (wcześniej odsączyłyśmy śmietankę) i papryki.
Czas na brodę Świętego Mikołaja - broda wykonana z twarożka grani (odsączony ze śmietanki). Ubranie powstaje z pomidorków koktajlowych.
A teraz kosztujemy - posiłek bardzo Nam smakuje :)
Ta prosta zabawa w kuchni:
- rozwija wyobraźnię i kreatywność;
- pobudza zmysły (wzrok, smak, węch, dotyk);
- wprowadza w radosny nastrój;
- daje satysfakcję z samodzielnie przygotowanego posiłku;
- uczy zdrowych nawyków żywieniowych.
A może wy też układacie obrazki-kompozycje do zjedzenia? Koniecznie podzielcie się z nami Waszymi pomysłami na kreatywne pyszności!
Mega apetyczny ten Mikołaj. Smacznego Aniu....
OdpowiedzUsuń