Dzielę się z Wami przepisem na placuszki z jabłkami. U nas sprawdzają się doskonale na deser lub kolację. Zapraszam do naszej kuchni - w przygotowaniu pomaga Ania.
Pada już od tygodnia. Popołudniowa nuda? Nie u nas :):). Na podwieczorek przygotowujemy nasze ulubione placuszki z jabłkami - bardzo proste w wykonaniu i szybkie. Do pomocy w kuchni angażuję oczywiście mojego Urwisa, który okropnie się dziś nudzi i nudzi... :). Tak - to mój sprawdzony sposób na nudę - proszę Anię o pomoc w przygotowaniu posiłku.
Składniki:
- 5 jabłek
- 2 jajka
- ok. 1 1/2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki oleju
Wykonanie:
Jabłka myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Do jabłek wbijamy jajka, dodajemy mleko, olej oraz wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, cukier, cukier waniliowy. Wszystkie składniki mieszamy - ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany (ilość mąki zależy od ilości soku w jabłkach). Placki nakładam łyżką i smażę na suchej rozgrzanej patelni. Można podawać je z dodatkami typu miód, czekolada, dżem, choć my wolimy bez dodatków.
Ania pomaga w przygotowaniu ciasta. Pod moim czujnym okiem ściera jabłka, odmierza i dodaje poszczególne składniki. Miesza ciasto. Gdy ciasto jest gotowe - jest bardzo dumna, że przygotowała je prawie samodzielnie, z niewielką pomocą mamy.
Placuszki smażę już samodzielnie. W międzyczasie Ania pomaga mi porządkować i nakryć do stołu.
Oto one:
Życzymy smacznego!
Jeśli przekonałam Was do wypróbowania tego przepisu i wspólnych zabaw kulinarnych z dzieckiem - koniecznie pochwalcie się zdjęciem!
Mniam, mniam urwisie. Dzisiaj zrobimy placuszki według twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńSorry,a ile tych jajek?
OdpowiedzUsuńDwa jajka, już dopisuję je do przepisu, bo mi umknęły. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń