Wszelkie zabawy związane z nawlekaniem bardzo "wciągają" mojego urwisa. Dlatego też tym razem nawlekamy żołędzie i robimy żołędziowe gąsieniczki. Dla mnie bardzo ważne jest to, że podczas tej aktywności córka trenuje sprawność manualną, ćwiczy cierpliwość i uważność (oj tak, by być zręcznym, a nie wyręczanym w codziennych czynnościach samoobsługowych :)).
Zabawy z gąsienicami było co niemiara. Ania sprawdza która gąsienica jest najdłuższa, maluje gąsienicowy domek, tworzy gąsienicowy plac zabaw, sprawdza czy gąsienice przejdą przez tunel z rolki po papierze toaletowym. Szybko biegnie też po "kolekcję" swoich suszonych liści i układa gąsienicom liściastą krainę.
Potrzebne materiały:
- przedziurkowane żołędzie (u nas też orzechy laskowe);
- koraliki;
- druciki kreatywne - można wykorzystać kolorowy sznurek, sznurówkę;
- ruchome oczka, inne artykuły samoprzylepne np. na wykonanie czółek.
Wykonanie:
W żołędziach należy zrobić otwory - zrobiłam je wcześniej przy pomocy wiertarki. Potem Ania według własnych pomysłów nawleka żołędzie i koraliki na druciki kreatywne. Na koniec przykleja ruchome oczka i czółka.
Aniu jakie piękne wyczarowałaś gąsienice. Super pomysł.
OdpowiedzUsuń