Gąsienice z żołędzi i koralików - jesienne zabawy twórcze

Kolejna propozycja zabawy z wykorzystaniem jesiennych darów natury - nawlekanie żołędzi i koralików na druciki. W ten sposób u nas w domu zamieszkały trzy sympatyczne gąsieniczki.

Wszelkie zabawy związane z nawlekaniem bardzo "wciągają" mojego urwisa. Dlatego też tym razem nawlekamy żołędzie i robimy żołędziowe gąsieniczki. Dla mnie bardzo ważne jest to, że podczas tej aktywności córka trenuje sprawność manualną, ćwiczy cierpliwość i uważność (oj tak, by być zręcznym, a nie wyręczanym w codziennych czynnościach samoobsługowych :)).

Zabawy z gąsienicami było co niemiara. Ania sprawdza która gąsienica jest najdłuższa, maluje gąsienicowy domek, tworzy gąsienicowy plac zabaw, sprawdza czy gąsienice przejdą przez tunel z rolki po papierze toaletowym. Szybko biegnie też po "kolekcję" swoich suszonych liści i układa gąsienicom liściastą krainę.


Potrzebne materiały:
  • przedziurkowane żołędzie (u nas też orzechy laskowe);
  • koraliki;
  • druciki kreatywne - można wykorzystać kolorowy sznurek, sznurówkę;
  • ruchome oczka, inne artykuły samoprzylepne np. na wykonanie czółek.



Wykonanie:

W żołędziach należy zrobić otwory - zrobiłam je wcześniej przy pomocy wiertarki. Potem Ania według własnych pomysłów nawleka żołędzie i koraliki na druciki kreatywne. Na koniec przykleja ruchome oczka i czółka.







Oto nasza gąsienicowa rodzina:






Zabawa się zaczyna. Gąsienicowy plac zabaw oraz gąsieniczki w liściastej krainie :)         
                    





A Wy jakie kasztaniaki - żołędziaki robicie razem z dziećmi?


1 komentarz:

  1. Aniu jakie piękne wyczarowałaś gąsienice. Super pomysł.

    OdpowiedzUsuń