Oto Liściaki - jesienne zabawy plastyczne


Co można zrobić z liści? Poznajcie Liściaki - oto nasza propozycja prostej zabawy plastycznej z użyciem jesiennych liści. Zobaczcie jak my się bawimy.

Pierwsze jesienne dni już za nami... i choć póki co jest bardziej letnio niż jesiennie z niecierpliwością wypatrujemy jesiennych darów natury - kasztanów, żołędzi i oczywiście pięknych kolorowych liści. Mój urwis - rasowy zbieracz i kolekcjoner wszelakich darów natury (bo przecież z każdego spaceru trzeba przynieść skarb) - uwielbia te jesienne wyprawy. Oj tak już samo zbieractwo jest dla niej naprawdę świetną zabawą.

Z zeszłego roku pozostało nam dość sporo suszonych liści, więc póki na drzewach (przynajmniej u nas) jest jeszcze dość zielono, wykorzystujemy liście pochowane po książkach.

Poniżej nasza propozycja jesiennej pracy plastycznej - Liściaki - Pani Liściasta i Pan Liściasty - tak ich nazwała Ania.


Potrzebne materiały:
  • kartka papieru - rozmiar dowolny.
  • liście,
  • kolorowe gazety np. z ubraniami, "stare" malowanki, z których dziecko już nie korzysta (u nas takich pełno), naklejki.
  • nożyczki,
  • klej,
  • odrobinę fantazji i dobrych chęci :).


Wykonanie:
1. Na początek Ania wybiera liście, z których układa zarys postaci - głowa, brzuch, nogi i ręce. Liściom odcina ogonki i przykleja je na kartkę.






2. Następnie - dobór ubrań i rekwizytów dla Liściaków. Ania wybiera i wycina elementy (stroje, sprzęty) dla swoich postaci, nakleja je na pracę, pisakiem dorysowuje szczegóły.








Już po chwili pierwszy z Liściaków - Pani Liściasta jest gotowa. 


Oto jak powstaje Pan Liściasty - Ania nie chciała żeby Pani Liściasta była samotna, więc układa też Pana Liściastego.






Zobaczcie nasz film z zabawy:




Nasze Liściaki:


Ta prosta zabawa plastyczna:
  • wspiera rozwój małej motoryki;
  • rozwija wyobraźnię i kreatywność;
  • Ani taka forma twórczości dała wiele satysfakcji - pewnie dzięki możliwości swobodnego działania - samodzielnego doboru elementów i samodzielnego projektowania jak postać ma wyglądać.
A Wy - co w tym roku wyczarowujecie z liści?


1 komentarz:

  1. Aniu zaprojektowałaś bardzo eleganckie stroje...

    OdpowiedzUsuń